Jaemin Moon

Liczba postów : 127

Jaemin Moon

ft. Chittaphon Leechaiyapornkul

NAZWISKO I IMIĘ: Jaemin Moon
DATA I MIEJSCE URODZENIA: 14 luty 1996, Hudson
WIEK: 24
MIEJSCE ZAMIESZKANIA: Hudson, część północna
ZAWÓD: student/barista
MIEJSCE PRACY: Red Velvet
RODZINA: Minhyuk Moon - brat

MAP OF THE SOUL

Ambitny, pracowity- Jeśli postawi sobie jakikolwiek cel, zawsze osiągnie go często ciężką pracą. Jest zdolny absolutnie do wszystkiego, byleby to osiągnąć i nie cofnie przed niczym. Nigdy się też nie poddaje i nie porzuca wyznaczonych planów, nawet, jeśli na drodze stają mu ciężkie przeszkody. Tak więc jeśli myślisz, że to słodki leniuszek - niestety jesteś w błędzie. Czasem lubi poleniuchować i się ociągać, ale przy poważnych sprawach jego wkład jest naprawdę ogromny.

Ciekawski - A ponoć ciekawość to pierwszy stopień do piekła... Gdzie tam, Jaemin uważa, że nie robi nic złego, jak czasem wściubi swój ładny nosek w czyjeś sprawy. Czasem robi to, żeby kogoś dla zabawy rozdrażnić czy ponabijać się z jakiegoś faktu. O dziwo jest jeszcze jedna możliwość - legenda mówi, że chłopak robi to, bo się o kogoś martwi.

Gadatliwy - Oj, jak się rozgada, to naprawdę z rozmachem! Czasami usta mu się nie zamykają i potrafi nawijać na okrągło, nawet na bezsensowny czy głupawy temat. W tym przypadku nie jest jednak jak typowa baba i nie przekracza granic. No i wysłuchać też potrafi! Najczęściej rozgaduje się jak jakieś emocje wręcz rozsadzają go od środka. Wtedy chłopak nie może się opanować i rozpoczyna się tortura dla uszu (innych oczywiście). Czasem zdarza mu się również najpierw powiedzieć coś, nad czym powinien chwilę pomyśleć albo zatrzymać dla siebie.

Niecierpliwy - Boże, kiedy przyjdzie mu na coś czekać... Lepiej się wtedy do niego nie zbliżać! Z uroczego szczeniaczka przemieni się w marudę i bez przerwy nawija "kiedy to, a kiedy tamto?". Choć stara się jak może, by cierpliwie na coś oczekiwać, z tą wadą ma chyba największy problem.

Obrażalski - Niestety, jedna z jego wad. Potrafi obrazić się niczym typowa kobieta o byle głupotę, jednak bez obaw - zazwyczaj przechodzi mu na następny dzień. Jeśli jednak ktoś mocniej coś przeskrobie, wtedy foch trwa już dłużej i trzeba się troszkę postarać, by go udobruchać. Taki już jego urok.

Złośliwy - Bez obaw, jego złośliwość objawia się tylko i wyłącznie w żartach i tym podobnych. Niestety nie mógłby przeżyć bez sprezentowania komuś czegoś ciekawego. Nie ma też na celu kogoś urazić tak na serio. To wszystko jest po to, żeby trochę się pośmiać, żeby nie było zbyt nudno i w ogóle! Jaemin nie widzi w tym absolutnie nic złego, także musicie mu to wybaczyć. I najpewniej tez się przyzwyczaić, ponieważ robi to tak często, że zaczyna być to już nieco denerwujące. Ale nie dla niego! On potrafi czerpać z tego frajdę.

BEST OF ME

Walentynki, dzień zakochanych jak i zarówno najszczęśliwszy dzień dla państwa Moon, gdyż na świat pomimo drobnych problemów przy porodzie, przyszedł uroczy chłopiec o gęstych kruczoczarnych włosach.
Mali ulubiona prezenterka pogody na jednej z amerykańskich stacji telewizyjnych, była wiecznie zapracowana, jednak dla swojego dziecka zawsze starała się znaleźć jak najwięcej czasu. Darius natomiast był szanowanym komisarzem, dla którego bez wątpienia rodzina była najważniejsza. Cenił swoją karierę, ale gdyby zaszła potrzeba gotów był z niej zrezygnować.
Rodzice dawali swojemu dziecku tyle ile potrzebowało. Matka najchętniej rozpieszczałaby małego Jaemina bez przerwy, ale Darius pilnował aby za bardzo nie przesadzała. To on był tym surowszym rodzicem. Można powiedzieć, że trzymał chłopca pod kloszem, usiłując trzymać go od niezbyt dobrego środowiska, co skończyło się tym, że mały Jaemin był zamknięty w sobie i większość swojego czasu spędzał w swoich małych czterech ścianach, oglądając różne programy taneczne i naśladując dokładnie każdy krok. Pasję do tańca odziedziczył po matce, która w swoich nastoletnich latach uwielbiała tańczyć i była naprawdę dobrą tancerką lecz jej rodzice nie chcieli by córka marnowała się w czymś co twierdzili było tylko chwilowym hobby. Dlatego też Jaemin nie chciał by jego rodzice wiedzieli, że chłopiec kocha tańczyć i za każdym razem gdy słyszał kroki zbliżające się do jego pokoju przełączał kanał w telewizji na jakieś nudne bajki, które tak naprawdę nigdy go nie interesowały. Jaemin jednak kochał swoich rodziców i mimo, że byli nadopiekuńczy to nie mógł powiedzieć, że był nieszczęśliwym chłopcem.
Nawet wtedy, gdy rodzice oznajmili, że chłopiec będzie miał brata Jaemin nie mógł się nie cieszyć. W końcu będzie mógł mieć przyjaciela z którym będą mogli podziwiać kolekcję samochodów, jak tylko ten podrośnie oczywiście.
Jednak nie wszystko kończy się szczęśliwie. Nastąpiły powikłania po porodzie i po kilku godzinach Mali zmarła, opuszczając dwójkę dzieci i ukochanego. Darius nie mógł pozbierać się z myślą, że jego żony już nie ma. Pierwsze tygodnie były dla niego koszmarem. Kompletnie nie radził sobie z obowiązkami które na niego spadły i rozmyślał nad oddaniem swoich dzieci do adopcji. Zaczął również zaniedbywać swoją pracę i nadużywać alkoholu po którym stawał się agresywny. Po raz pierwszy w życiu Jaemin bał się swojego ojca, kiedy ten podniósł na niego rękę i uderzył go z całej siły w twarz przez co chłopiec o mało nie stracił przytomności. Nie zapłakał, a jedynie podniósł głowę do góry i kładąc ojcu dłoń na ramieniu, oznajmił, że wszystko będzie dobrze, że śmierć jego żony nie oznaczała, że ten ot tak może się poddać. Po tych słowach Darius wiedział, że nie może się poddać, bo nie tego chciałaby jego żona.
Lata leciały, Jaemin poświęcał czas na opiekę nad młodszym bratem i całkowicie zapominał o swoich przyjemnościach. Jedyne przy czym pozostał to taniec z którego nie mógł zrezygnować. Trenował nawet w nocy, oddając się temu co kochał, nie licząc się z konsekwencjami. W wieku piętnastu lat po raz pierwszy wystąpił w konkursie tanecznym, zajmując drugie miejsce co tylko i wyłącznie go podłamało. Nienawidził przegrywać, wiedząc ile nocy nie przespał, trenując. Jego stan pogarszał się z każdym dniem, chłopak zaczął opuszczać szkołę co tylko pogarszało jego stosunki z ojcem, który po każdym telefonie od nauczycieli, powtarzał jak bardzo jest zawiedzony, ale nie widział w tym większego problemu gdyż sam był dokładnie taki sam będąc nastolatkiem. Darius był przekonany, że to objawy buntu młodzieńczego, ale tak naprawdę Jaemin miał depresję, która doprowadzała go na skraj z każdym dniem.
W wieku osiemnastu lat odkrył w sobie kolejny problem. Pociąg do tej samej płci. Po raz pierwszy zakochał się w chłopaku z drużyny piłkarskiej. Ów chłopak owinął sobie Jaemina w okoł palca mówiąc mu te wszystkie miłe słówka, które jak się potem okazało nie były prawdziwe. Tę noc będzie pamiętał do końca kiedy ów osobnik postanowił pozbawić go dziewictwa, gwałtem.
Moon nie widział sensu w swoim dalszym życiu i po raz pierwszy postanowił je sobie odebrać, słuchając głosu, który podpowiadał mu, że tak będzie dla niego najlepiej, że wtedy pozbędzie się wszelkich problemów. Szybkie cięcia, krzyk i płacz brata, tylko tyle pamiętał z tamtego dnia, zanim obudził się w szpitalu, przypięty do miliona aparatur. Nigdy nie widział tyle troski w oczach ojca, który po tamtym incydencie postanowił pilnować go na każdym kroku.
Od tamtej pory Jaemin systematycznie uczęszcza na spotkania z psychologiem. Pomimo tego, że dalej nie wyleczył się z depresji, stara się nie pokazywać ojcu jak słabym jest osobnikiem. Zamierza ukończyć studia na kierunku tanecznym, może niekoniecznie z jak najlepszymi wynikami, bo wiadome, że zbyt wybitny w nauce to on nie jest, ale stara się i to się liczy. Dodatkowo dorywczo pracuje jako barista. W końcu studia się same nie opłacą, prawda?

MAGIC SHOP

» Ludzie najczęściej mówią do niego Jae albo Ten.

» Niezależnie od pogody, stale nosi bluzy z kapturem, chcąc zasłonić swoje blizny jak i nowe rany na rękach.

» Nigdy nie przestał się okaleczać. Przynosi mu to ukojenie i sprawia, że chociaż na chwilę zapomina o swoich problemach.

» Uwielbia karmelowy popcorn, więc w całkiem prosty sposób można go udobruchać. To chyba jedyna słodycz jaką lubi. No może jeszcze mleko bananowe i żelki, ale oprócz tego gardzi wszystkim co słodkie.

» Kawa, kawa i jeszcze raz kawa. Przynajmniej trzy kawy dziennie bo inaczej nie jest w stanie normalnie funkcjonować.

» Nie jest fanem randek i nigdy nie będzie, bo to durne i przereklamowane.

» Po tym jak potraktował go jego były „chłopak” nie ma problemów z uprawianiem seksu. Wręcz przeciwnie. Czasami zastanawia się czy nie pasowałoby mu miano puszczalskiego.

» Uwielbia chokery. Taki jego mały fetysz.

» Ma swój własny kanał w internecie na którym umieszcza swoje „dance practice”.

» Pali, dużo pali, ale cóż zrobić jak uwielbia to drapanie w gardle.

» Często farbuje włosy i czeka aż w końcu wypadną od nadmiaru rozjaśniania.

» Jest ozdobiony 11 kolczykami.

» Zna angielski, tajski i chiński.

» Nie uśmiecha się bo nie widzi w tym sensu, skoro i tak jego uśmiech zawsze będzie fałszywy.

» Uwielbia nosić soczewki i różnego rodzaju okulary.

» Ma problemy ze snem.

» Ma wymyślonego przyjaciela, którego nazwał WinWin i który psuje mu życie jak tylko może, namawiając go do każdego cięcia.

» Jest łatwowierny przez co łatwo nim manipulować.

Liczba postów : 127

Dawaj akcepta :/

» Jaemin Moon
» Minhyuk Moon
» Minhyuk Moon